Zapraszam do zakładki na górze -> Zabawa w Anastasiego
Czekam na wasze typy i opinie :)
Kim jest atakujący? Jest to osoba z dobrymi parametrami fizycznymi, operująca mocną zagrywką, silnym atakiem i dobrym blokiem. Jest najwięcej punktującym zawodnikiem. Zadaniem atakującego jest kończenie akcji atakiem po wystawieniu piłki przez rozgrywającego. W ustawieniu na boisku gra po przekątnej z rozgrywającym. Atakuje z prawego skrzydła zarówno z pierwszej linii jak i z drugiej (stąd nazywany jest prawoskrzydłowym). Występuje tylko jeden wyjątek, kiedy w momencie jego usytuowania na pozycji nr 4 przy zagrywce przeciwnika, atakujący znajduje się na lewym skrzydle. Przy ataku z drugiej linii zawodnik zobowiązany jest do obiegnięcia połowy boiska pod siatkę. Oczywiście nie może nadepnąć na linię 3m, bo wtedy jest odgwizdany błąd. Atakujący nie bierze udziału w przyjęciu zagrywki, chociaż tutaj też zdarzają się wyjątki. W niektórych zespołach, przy mocnej zagrywce przeciwnika, zawodnicy ustawiają się we czterech do przyjęcia. Takie ustawienie umożliwia lepsze zagrycie boiska, więc również większe prawdopodobieństwo przyjęcia zagrywki. Może bronić, aczkolwiek jest nastawiony raczej na ofensywę.
Zbigniew Bartman
Po przyjściu Anastasiego, Bartman został przestawiony z przyjęcia na atak. Trzeba powiedzieć, że ta zmiana mu służy w reprezentacji. Stał się pierwszym atakującym Polski. Atakował ze skutecznością powyżej 60%, co jest niesamowitym wynikiem. Nieraz stawał się bohaterem, szczególnie na Pucharze Świata w Japonii. Znalazł się w pierwszej 10 najlepiej punktujących i atakujących turnieju. W klubie gra jednak na przyjęciu. W sezonie zmagał się z wieloma urazami i jego obecna forma nie jest wybitna, można powiedzieć, że Zibi nam faluje. Sam Bartman przyznał, że lepiej gra mu się na ataku, jednak jego decyzja podobno dotyczy tylko reprezentacji. Czy możemy się spodziewać, że Zbyszek wzniesie sie na odpowiedni poziom swoich umiejętności i po raz kolejny będzie prowadzić reprezentację Polski do wielu zwycięstw, a szczególnie do tego najważniejszego- medalu na Igrzyskach Olimpijskich w Londynie?
Po przyjściu Anastasiego, Bartman został przestawiony z przyjęcia na atak. Trzeba powiedzieć, że ta zmiana mu służy w reprezentacji. Stał się pierwszym atakującym Polski. Atakował ze skutecznością powyżej 60%, co jest niesamowitym wynikiem. Nieraz stawał się bohaterem, szczególnie na Pucharze Świata w Japonii. Znalazł się w pierwszej 10 najlepiej punktujących i atakujących turnieju. W klubie gra jednak na przyjęciu. W sezonie zmagał się z wieloma urazami i jego obecna forma nie jest wybitna, można powiedzieć, że Zibi nam faluje. Sam Bartman przyznał, że lepiej gra mu się na ataku, jednak jego decyzja podobno dotyczy tylko reprezentacji. Czy możemy się spodziewać, że Zbyszek wzniesie sie na odpowiedni poziom swoich umiejętności i po raz kolejny będzie prowadzić reprezentację Polski do wielu zwycięstw, a szczególnie do tego najważniejszego- medalu na Igrzyskach Olimpijskich w Londynie?
Jakub Jarosz
Kuba jest w formie, co potwierdził swoją nieprzeciętną grą w Serie A, w Andreoli Latina, z którą doszedł do półfinałów. Chyba każdy kibic czeka z niecierpliwością na nowego, lepszego Jarosza w kadrze. W tamtym sezonie pełnił rolę rezerwowego, ale kiedy wchodził na boisko dawał z siebie 200% (przypominam tutaj o meczu z USA na Pucharze Świata, gdzie w pojedynkę zagrywką potrafił rozbić szyki Amerykanów). Wydaje się, że obecnie jest w o wiele lepszej dyspozycji niż Bartman i to właśnie na Kubę trener powinien postawić. Zobaczymy jak jego forma z Serie A przełoży się na reprezentację. Trzymamy kciuki za Jarskiego? :)
Dawid Konarski
Dawid Konarski miał bardzo udany sezon. Jego Delecta okazała się "czarnym koniem" PlusLigi. Sam zawodnik był liderem zespołu, zdobywał wiele punktów i prowadził do zwycięstw nad silniejszymi przeciwnikami. Powołanie przez Anastasiego tego młodego zawodnika nie dziwi kibiców śledzących plusligowe zmagania. Tylko czy Konar będzie miał okazję na dłuższe zaprezentowanie swoich umiejętności w kadrze?
Bartosz Krzysiek
Bartosza Krzyśka można okrzyknąć wielkim objawieniem sezonu! Ten młody zawodnik impetem wdarł się w szeregi Indykpolu AZS Olsztyn i został podstawowym atakującym. Krzysiek dostał swoją szansę od trenera Tomaso Totolo i w pełni ją wykorzystał. Wujek Anastasi był pod wielkim wrażeniem tego młodego siatkarza, który wręcz poraża swoimi warunkami fizycznymi i motorycznymi: 208cm wzrostu, 356cm w ataku! Nieźle! Jest to jego debiut w reprezentacji, trzymam kciuki, żeby zagościł w niej na dłużej, bo ma ambicje i predyspozycje do bardzo dobrej gry i stabilnej formy.
Tym oto sposobem zakończyłam projekt Zabawa w Anastasiego. Mam nadzieję, że się podobał :) Z takim składem jaki powołał wujek Anastasi zdobędziemy medal na IO, jestem o tym przekonana!
Kuba jest w formie, co potwierdził swoją nieprzeciętną grą w Serie A, w Andreoli Latina, z którą doszedł do półfinałów. Chyba każdy kibic czeka z niecierpliwością na nowego, lepszego Jarosza w kadrze. W tamtym sezonie pełnił rolę rezerwowego, ale kiedy wchodził na boisko dawał z siebie 200% (przypominam tutaj o meczu z USA na Pucharze Świata, gdzie w pojedynkę zagrywką potrafił rozbić szyki Amerykanów). Wydaje się, że obecnie jest w o wiele lepszej dyspozycji niż Bartman i to właśnie na Kubę trener powinien postawić. Zobaczymy jak jego forma z Serie A przełoży się na reprezentację. Trzymamy kciuki za Jarskiego? :)
Dawid Konarski
Dawid Konarski miał bardzo udany sezon. Jego Delecta okazała się "czarnym koniem" PlusLigi. Sam zawodnik był liderem zespołu, zdobywał wiele punktów i prowadził do zwycięstw nad silniejszymi przeciwnikami. Powołanie przez Anastasiego tego młodego zawodnika nie dziwi kibiców śledzących plusligowe zmagania. Tylko czy Konar będzie miał okazję na dłuższe zaprezentowanie swoich umiejętności w kadrze?
Bartosz Krzysiek
Bartosza Krzyśka można okrzyknąć wielkim objawieniem sezonu! Ten młody zawodnik impetem wdarł się w szeregi Indykpolu AZS Olsztyn i został podstawowym atakującym. Krzysiek dostał swoją szansę od trenera Tomaso Totolo i w pełni ją wykorzystał. Wujek Anastasi był pod wielkim wrażeniem tego młodego siatkarza, który wręcz poraża swoimi warunkami fizycznymi i motorycznymi: 208cm wzrostu, 356cm w ataku! Nieźle! Jest to jego debiut w reprezentacji, trzymam kciuki, żeby zagościł w niej na dłużej, bo ma ambicje i predyspozycje do bardzo dobrej gry i stabilnej formy.
Tym oto sposobem zakończyłam projekt Zabawa w Anastasiego. Mam nadzieję, że się podobał :) Z takim składem jaki powołał wujek Anastasi zdobędziemy medal na IO, jestem o tym przekonana!
Ja jestem za Zbyszkiem Bartmanem. Jakoś go lubię. Fakt, nie zawsze jest w najwyższej formie, ale można na niego postawić. Z resztą moja koleżanka go uwielbia :) ZB9 :D
OdpowiedzUsuńOj będzie ciężki wybór, żeby wybrać z nich tych którzy pojadą na IO, ja nie będę się tego podejmowała, każdy w tym roku pokazał coś od siebie, a więc zasłużenie otrzymali powołania, teraz wszystko w ich rękach, aby jak najlepiej zaprezentować się na LŚ...
OdpowiedzUsuńNo i oczywiście, że trzymam dzisiaj kciuki za Jastrzębie- niech wywalczą dzisiaj to swoje "małe złoto", chociaż tyle- zasługują na ten brąz...:)
No i ten projekt to był świetny pomysł, gratuluję :)
Myślę, że na IO pojadą doświadczeni. Mam na myśli Zbyszka Bartmana i Kubę Jarosza. Dlaczego taki typ? Jest kilka powodów dlaczego stawiam właśnie na nich. Są to zawodnicy obyci z siatkówką międzynarodową na najwyższym poziomie. Bartosz Krzysiek i Dawid Konarski, mimo że świetnie spisywali się w PlusLidze to prawdopodobnie brakowałoby im pewności podczas tak ważnych meczów. Atakujący, tak jak napisałaś, pełni bardzo ważną rolę w zespole... dlatego też muszą to być siatkarze, którzy poprowadzą drużynę do zwycięstwa. Poza tym są jeszcze młodzi. Nie mają aż tak dużego doświadczenia. Na pewno dostaną swoją szansę podczas Ligi Światowej, ale na IO są raczej za słabi... Poza tym Jaroszowi i Bartmanowi też latka lecą, więc trzeba dać im szansę udziału w tak ważnej imprezie sportowej :) Myślę, że wszyscy młodzi zawodnicy, którzy znaleźli się w kadrze są tam bardziej z powodów przyszłościowych. Nasz trener poprzez takie powołania będzie chciał zbudować kolejne pokolenie, które zastąpi w przyszłości "starych wilków". Młodzież się przyuczy, a później wkroczy do akcji :)
OdpowiedzUsuńProjekt "Zabawa w Anastasiego" jak najbardziej się sprawdził. Gratuluję wiedzy i świetnych opisów poszczególnych zawodników :)
A Jastrzębie po prostu musi wygrać!!! :D
jaa dzisiaj całym serduchem za Jastrzębianami ;D oby dzisiaj wygrali i otrzymali te brązowe medale ;D należą się im
OdpowiedzUsuńZbychu i Jarskie bez dwóch dań ;d
OdpowiedzUsuńOczywiście, że Zbycho ! :) Ładnie tu u Ciebie. ;p
OdpowiedzUsuńPatrząc na obecną formę zawodników wybrałabym Jarosza i Konarskiego, a patrząc na doświadczenie to zamiast Dawida dałabym Zbyszka.
OdpowiedzUsuńChciałabym w jakimś meczu LŚ zobaczyć Konarskiego, sprawdzić jak sobie poradzi z większą presją. Mam nadzieję, że trener da mu taką szansę.
Jakub Jarosz rozgrywa sezon życia we Włoszech i mam nadzieję, że ta forma się utrzyma. Trochę narzekał na kolano, dlatego życzę Mu duuużo zdrowia i oby ta drobna kontuzja nie okazała się niczym poważnym.
Zbyszek na ataku to dla mnie nadal wielki znak zapytania, szczególnie teraz, po tych kontuzjach i przy falującej formie.