Zabawa w Anastasiego part 2 - ROZGRYWAJĄCY

Zapraszam do zakładki na górze -> Zabawa w Anastasiego
 Czekam na wasze typy i opinie :)

Na początku chciałam bardzo podziękować za odwiedzanie mojego bloga :) Stuknęło już 3000! To chyba niezły wynik, patrząc na długość istnienia.

Niby Anastasi podał już kadrę, ale nic nie zaszkodzi bawić się dalej i typować, kto pojedzie na najważniejszą imprezę w tym roku, czyli na IO.

Rozgrywający jest osobą na boisku, przez którego ręce przechodzi conajmniej 3/4 piłek. Jego zadaniem jest wystawienie piłki atakującemu, po uprzednim przyjęciu przez przyjmującego bądź libero. Rozgrywający musi ułatwiać swoim kolegom na boisku zdobywanie punktów, więc swoją grą musi zgubić blok przeciwnika. Gra zawsze po prawej stronie boiska, czyli w 1 i 2 strefie. Charakteryzuje się zawsze dobrą techniką, trudną zagrywką najczęściej typu flot. Jest mózgiem zespołu.

Paweł Zagumny
Guma jest już znaną marką w całym siatkarskim świecie. Świetnie wyszkolony technicznie, z wielkim doświadczeniem i trudną taktyczną zagrywką. Zawsze wymyśli w razie potrzeby jakieś niekonwencjonalne zagranie. W tym roku z powodzeniem prowadzi Zaksę Kędzierzyn-Koźle do sukcesu. Na razie przed nimi play offy z Resovią. Arcytrudny i jakże ciekawy pojedynek. W tamtym sezonie reprezentacyjnym Zagumny grał drugoplanową rolę. Co dziwne, był zmiennikiem Łukasza Żygadły w Pucharze Świata. Na wcześniejsze imprezy z powodów zdrowotnych nie pojechał. Teraz po dobrym sezonie, w wysokiej formie wydaje się być pewniakiem na Igrzyska Olimpijskie. Tylko czy będzie tym pierwszym?

Łukasz Żygadło
Facet marnuje się grzejąc ławe w Trentino. Pogłoski głoszą, że popularny Ziomek ma zasilić w przyszłym sezonie Jastrzębski Węgiel. W Polsce będzie miał szansę na grę, a grać potrafi, co zresztą pokazał w Reprezentacji Polski. Poprowadził Polaków do 3 medali: 2x brąz - Liga Światowa i Mistrzostwa Europy oraz srebro Pucharu Świata w Japonii. Kiedy do kadry powrócił Zagumny, wielu wróżyło Łukaszowi ławe. Anastasi pokazał, że nazwiska nie grają, na pierwszą szóstkę trzeba sobie zapracować. Żygadło zapracował całkiem ładnie. Gra szybką, kombinacyjną siatkówkę, ma dobry blok i zagrywkę. Pomimo tego, że sezon reprezentacyjny zacznie się na nowo, Zagumny nie jest stawiany w roli pierwszego rozgrywającego. Zdania są podzielone, a zadecyduje jak zwykle wujek Anastasi.

Fabian Drzyga, Grzegorz Łomacz oraz Paweł Woicki znaleźli się na liście Anastasiego na bierzący rok. Trzeba przyznać, że trener wszystkich zaskoczył tyloma zawodnikami na tej pozycji. Czyżby Ligę Światową potraktował jako dobrą okazję do zaprezentowania, jak sam stwierdził, potencjału Kadry B?
Fabian Drzyzga- doprowadził Częstochowę do finału Pucharu Challenge i po ciężkiej bitwie z Poltechniką Warszawską zdobył to trofeum. W lidze AZSowi za dobrze nie poszło. Jednak przed chłopakami jeszcze trochę walki o jak najlepszą pozycje. Podczas nieobecności Zagumnego w kadrze w zeszłym sezonie, był drugim rozgrywającym naszej reprezentacji.
Grzegorz Łomacz- z Jastrzębia przeniósł się do Lotosu Trefla Gdańsk. Wywalczył 9 miejsce w PlusLidze. Jest młodym i kreatywnym rozgrywającym. Swoją szansę na grze w kadrze miał w 2009r. Wszyscy chyba pamiętają akcje McGregora z "Igłą Szyte" :)
Paweł Woicki- drugi rozgrywający obecnych mistrzów Polski, PGE Skry Bełchatów. Jego sytuacja przedstawia się podobnie do Łukasza Żygadło. Jest dobrym, solidnym rozgrywającym, a marnuje się na ławce. Na jego niekorzyść wpływa jedynie niski wzrost.


Narobiłam sobie sporo zaległości. Zapomniałam o blogu. Po prostu nie mam czasu. Im bliżej maja, tym więcej pracy. Poprawię się. Może w końcu dodam coś do "To co ♥volley lubi najbardziej". Postaram się też skończyć ten projekt w Zabawę w Anastasiego.
Przy okazji, benefis Wójtowicza i Łaski był cudowny. Zresztą popatrzcie sami..

główni bohaterowie :)