Pozdrawiam serdecznie i cieplutko, bo zima nas nie oszczędza od kilku dni :) Do następnego!
Wspominam Gdańsk, Miasto Aniołów ♥
1 lut 2012
zwięźle
Dużo się działo w siatkówce jak i w życiu. Minęła studniówka, minął Puchar Polski Pań i Panów. Wszystko to było takie ciekawe. Cieszę się niezmiernie z pucharu dla Dąbrowy Górniczej, chociaż gdyby w finale grał BKS Bielsko, to wiadomo... :) Jastrzębie zagrało dobry półfinał, za to w finale troszkę się pogrążyli. Mam nadzieję, że Zibi szybko wróci do pełnej sprawności. Ogólnie styczeń 2012 na plus, raczej. Póki co nie wpadłam na pomysł na jakąś "mądrą" dłuższą notkę. Ale mam ferie, więc może coś wpuszczę w obieg. Czekam tak na prawdę już na 3 marca. Ale to wyjaśnię bliżej określonej daty. Na razie w sobotę wybieram się do Rzeszowa. Spontan jest najważniejszy! Pamiętajcie. Asseco Resovia Rzeszów - Zaksa Kędzierzyn Koźle. Brak biletów i brak transportu powrotnego, czyli to co lubię najbardziej. Czego się nie robi dla siatkówki... Wybiera się ktoś? Albo może ma bilety do sprzedania? :))
Pozdrawiam serdecznie i cieplutko, bo zima nas nie oszczędza od kilku dni :) Do następnego!
Wspominam Gdańsk, Miasto Aniołów ♥
Pozdrawiam serdecznie i cieplutko, bo zima nas nie oszczędza od kilku dni :) Do następnego!
Wspominam Gdańsk, Miasto Aniołów ♥
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Oj działo się działo ;) Jak po studniówce? ;p Niestety nie wybieram się do Rzeszowa, choć bardzo bym chciała... Powodzenia w poszukiwaniu biletów, może jakieś koniki będą sprzedawać :D Gdańsk to fajne miasto. Mam nadzieję, że na LŚ uda nam się wszystkim jechać :)
OdpowiedzUsuńA tak w ogóle to jak zrobiłaś te górne zakładki? Galeria, Jastrzębski itd. ;)) Przydałoby mi się takie coś :P
Usuństudniówka ok. bardziej czułam atmosferę w całym tygodniu przygotowań niż na właściwym balu. ale nie narzekam :) Kurcze, niby są wyjęte sektory z rezerwacji i tylko liczę na życiowego farta, który może w końcu zaskoczy! Gdańsk, Gdańsk, Gdańsk ♥ oby zdać maturkę a będzie to moje Miasto Aniołów...
Usuńwiesz co, sama nie pamiętam... chyba weszłam w zakładkę strona w menu/ustawieniach. a może to zależne od szablonu
UsuńOka, dzięki ;) Poszukam :D
UsuńGdańsk... hmmm... to już wiem, gdzie będę kimać jak mojej cioci się jakiś wyjazd trafi, a w tym czasie będzie mecz w Ergo naszej reprezentacji :D haha (żarcik)
Nie martw się o bilety. Zima nadeszła, więc na pewno zwali kogoś z nóg w dniu meczu, co za tym idzie bilety będą do nabycia xD kombinujemy i myślimy pozytywnie :)
Pozdro! ;]
no mam nadzieje, że nie spędzę pod halą całego meczu po przejechaniu 160km :D a do Gdańska zapraszam, zapraszam, mimo, że jeszcze daleko do mojej przeprowadzki ;d
UsuńOpowiadaj jak studniówka : ) Zobaczymy zdjęcia?
OdpowiedzUsuńNawet nie wiesz, jak bardzo zazdroszczę Ci takiej odwagi i przebojowości : ) Sama chciałabym poczuć życie.
Na Jastrzębie się wybieram, ale dopiero 25 lutego, a to jeszcze taaaak długo, ale nikt ze mną wcześniej jechać nie chcę : (
PP minął i nie chcę do tego wracać, bo to ciężka sprawa dla mnie jest.
+Gdańsk to wspaniałe miasto! Byłam tam na obozie i przeżyłam niezapomniane chwile: ) Zdjęcia bardzo ładne.
Pozdrawiam i trzymam kciuki za meczyk, heheheh.
zdjęcia może kiedyś wstawię.. jak jakieś bede miała od znajomych. Jakiej odwagi i przebojowości? :D
UsuńTo na dobry mecz się wybierasz. Też z Zaksą. Ja zazdroszczę, chciałabym mieszkać nawet w pobliżu miasta mojego ulubionego klubu..
Studniówka jak studniówka, szybko i bezboleśnie, wytańczyłam się strasznie, a później odsypiałam prawie 2 dni :) życie.
Zobaczę, co z tym moim wyjazdem sobotnim, bo ekipa mi się powoli rozpada :(
Odwagi i przebojowości z tym całkowicie spontanicznym wyjazdem na mecz :) Mam nadzieję, że wszystko wypali, bo spełnienie choćby najdrobniejszego marzenia to kroczek ku szczęści.
UsuńJa do Jastrzębia mam niedaleko. Mieszkam w pobliżu, więc mogę pozwolić sobie na dosyć częste wypady :) ale wiadomo nie zawsze jest z kim, bo ciężko znaleźć jakąś osobę, która chociaż w połowie dzieliła mój entuzjazm związany z meczem.
ja miałam jechać na ten mecz, ale jak się okazało nie ma już biletów, ale na Fenerbahce może się załapie ;D
OdpowiedzUsuńpozdrawiam ;DD
Ja wiem, że biletów nie ma i jadę na tzw. krzywy ryj, może przed meczem coś się jeszcze da załatwić :D
Usuńśliczne zdjęcia :).
OdpowiedzUsuńmam nadzieję, że się załapiesz na meczosa :D.
Vbdk, ja bym się wybrała na mecz z wielkim entuzjazmem, ale mam wszędzie daleko ;<.
pozdrawiam :).
To gdzie ty mieszkasz, że wszędzie daleko?:)
UsuńMiałam się wybrac na mecz z Zaksą, ale jakoś nie zmogłam się i zapomniałam. Więc sobotę spędzę przed telewizorem.
OdpowiedzUsuńA w Gdańsku byłam kilkanascie razy i nigdy mi się nie znudzi. ; dd< 3